Zmieńmy skalę przedsięwzięć

Anthony Furey

Przygotuj się, Kanado. Teraz wszystko jest możliwe na froncie politycznym. I powinniśmy przygotować się na wszystko, zwłaszcza na wielkie rzeczy, jakich nie doświadczyliśmy od dłuższego czasu.

Przez miesiące naród grał w zgadywanki, kiedy i czy premier Justin Trudeau ogłosi termin swojej rezygnacji. Dyskutowano o tym, jakby była to najważniejsza okazja, jaką można sobie wyobrazić. I w pewnym sensie tak było. W końcu rezygnacja urzędującego premiera to wielka sprawa.

Jednak zbliżająca się rezygnacja Trudeau była również przedstawiana tak, jakby po rozwiązaniu tej sprawy wszystko inne było już ustalone — że polityczną zmianą, która nas czeka, jest rezygnacja premiera i wybór jego następcy, a potem wszystko wróci do normy.

Nieprawda. Obecnie odczuwa się wyczuwalne wahania. Rezygnacja Trudeau może okazać się pierwszym z serii wielkich wydarzeń, a nie ostatnim.

Głównym trwającym przykładem jest niesamowity dramat, który wyłonił się z relacji Kanada-Stany Zjednoczone w ostatnich miesiącach. Po pierwsze, pojawiła się groźba taryf ze strony prezydenta Donalda Trumpa i chociaż nie nałożył ich pierwszego dnia urzędowania, powiedział, że mogą zostać wprowadzone 1 lutego. Niezależnie od tego, czy taryfy się zmaterializują, samo zagrożenie spowodowało znaczne zakłócenia, prowadząc do walk wewnętrznych wśród członków gabinetu federalnego i sprzecznych odpowiedzi premierów Kanady.

Ale to był tylko wstęp do drwin Trumpa o wchłonięciu Kanady przez Stany Zjednoczone i uczynieniu z nas 51. stanu. Uwagi te początkowo potraktowano jako żart, ale ponieważ były kontynuowane, ludzie zaczęli traktować je poważnie. W całej sali konferencyjnej i przy kuchennym stole Kanadyjczycy dyskutowali, czy chcieliby stać się częścią naszego południowego sąsiada i co by to oznaczało.

Od dłuższego czasu nie prowadziliśmy tego rodzaju szeroko zakrojonej rozmowy o przyszłości naszego narodu. Niezależnie od tego, co myślimy o rzeczywistej propozycji politycznej, samo ćwiczenie jest zdrowe. Potrzeba odpowiedzi na wielki pomysł sprawia, że ​​jesteś bardziej otwarty na możliwość innych wielkich pomysłów, bez względu na to, jaki by on nie był. Kiedy ludzie poczują się swobodnie, by zacząć rzucać pomysłami na coś, co kilka miesięcy temu wydawało się zbyt nieszablonowe, zaczną też rozmawiać o innych rzeczach.

Kanadyjska polityka była mała i malownicza przez zbyt długi czas. Okno pomysłów politycznych, o których dyskutujemy, jest wąskie. Platformy, na których partie polityczne prowadzą kampanie, zwykle dotyczą majsterkowania na obrzeżach — powiedzmy, przesuwania tej lub innej stawki podatkowej trochę w górę lub w dół — w przeciwieństwie do całkowitej zmiany.

Ale jeśli nie chcemy stać się 51. stanem, musimy podnieść poziom naszej gry. Jedynym powodem, dla którego Trump może swobodnie mówić o takim ruchu, jest to, że jest całkiem oczywiste, że Kanada jest zasobem o słabych wynikach z powodu naszego braku energii i wizji.

Jesteśmy jednym z największych krajów geograficznie z bogactwem zasobów naturalnych, a mimo to nie traktujemy poważnie naszego wzrostu gospodarczego, bezpie- czeństwa narodowego ani tożsamości narodowej. Używając terminologii biznesowej, jesteśmy źle zarządzanym aktywem, który można by łatwo odwrócić, mając odpowiednich ludzi i podejście, ale ponieważ tego nie robimy, jesteśmy podatni na wrogie przejęcie, w którym zostaniemy przejęci za 10 centów za dolara. Użyj tego lub strać.

Nie trzeba by było wiele, aby to właściwie wykorzystać, musimy po prostu to zrobić. Jeśli wyślemy nasze zasoby na rynek, wzmocnimy nasze granice (zwłaszcza Arktykę, która jest podatna na inwazję Rosji i Chin) i rozwiniemy poczucie dumy narodowej, tak aby ludzie poczuli, że warto walczyć o ten kraj, możemy zacząć działać na wszystkich cylindrach. Wtedy nie będzie mowy o przejęciu nas.

To, że nasze instytucje, zarówno publiczne, jak i prywatne, chętnie pozwoliły, aby stały się jeńcami „przebudzonej” agendy, uczyniło nas jeszcze mniejszym narodem. Agenda ta była rozproszeniem, które sprawiło, że skupiliśmy się na drobnych walkach wewnętrznych i podziałach, zamiast na jedności i dobrobycie dla dobra wszystkich.

Podobnie, jak staliśmy się więźniami antywzrostowego fanatyzmu klimatycznego. Przyczyniło się to do naszej małości.

Trump jest zdeterminowany, aby uczynić swoją drugą kadencję historyczną pod względem tego, co osiągnie. Administracja Białego Domu wydaje się gotowa działać szybko i zdecydowanie, aby osiągnąć swoje cele.
Kanada może wybrać zajęcie tylnego siedzenia i bierne obserwowanie, jak parada przechodzi obok nas. Zamiast tego wejdźmy do gry i zróbmy wielkie rzeczy sami.
Anthony Furey

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: