DeepSeek

Zakłócenia w amerykańskiej branży sztucznej inteligencji (AI)

Dopiero w zeszłym tygodniu królowie amerykańskiej branży sztucznej inteligencji (AI), liderzy na świecie, zebrali się na konferencji prasowej z prezydentem Trumpem, aby porozmawiać o zdumiewających liczbach budżetowych (pół biliona!) i ogromnej transformacji przemysłowej.
Byli to: Larry Ellison, prezes wykonawczy Oracle, Masayoshi Son, dyrektor generalny SoftBank i Sam Altman, dyrektor generalny OpenAI, wszyscy zgromadzeni wokół drogiego cudownego układu firmy Nvidia, którego cena akcji odzwierciedla manię inwes- tycyjną, która obecnie napędza branżę.
Projekt, który promowali, nazywał się Stargate, a Ellison wygłosił na jego temat krótką przemowę w stylu internetowym. W ciągu dwuminutowej wypowiedzi połączył w jakiś sposób AI, mRNA i lekarstwo na raka w jednym wielkim gulaszu dalekich obietnic. To przemówienie wstrząsnęło wieloma uważnymi obserwatorami, którzy zastanawiali się, czy nowy prezydent naprawdę kupi to, co ci ludzie sprzedają.
Elon Musk, który ma osobistą i publiczną waśń z Samem Altmanem, szybko zwrócił się do X i powiedział, że te firmy nie są wystarczająco wiarygodne, aby zebrać takie pieniądze. Można przypuszczać, że pomogło to podważyć Stargate przez nową administrację Trumpa, ale nie było wystarczająco dużo informacji, aby wiedzieć, która jest która.
Wtedy wydarzyło się coś dziwnego. Chińska firma o nazwie DeepSeek, pozornie znikąd, wydała aplikację (dzień przed spot- kaniem) bezpośrednio do głównych sklepów — w ciągu tygodnia stała się ona najczęściej pobieraną aplikacją dla dużych modeli językowych. Firma wyprodukowała całą swoją dokumentację i udostępniła cały swój kod jako open source.
Efektywność w porównaniu ze status quo jest oszałamiająca. Zrobili to za mniej niż jedną dziesiątą zasobów, które OpenAI wydało i planuje wydać, i zrobili to w ułamku czasu, w sposób, który nie wymaga akrów centrów danych, ale prostych laptopów.
Kod jest otwarty dla wszystkich i zawiera szereg uproszczeń. Wykorzystuje wywołania bazy danych o wiele wydajniej, aby uzyskać te same wyniki. Wdraża starsze układy scalone i omija amerykańskie zakazy eksportu układów scalonych, co najwyraźniej wskazuje na to, że polityka przemysłowa Stanów Zjednoczonych mająca na celu wzmocnienie ich pozycji lidera w tej dziedzinie jest łatwa do obejścia.
Oczywiście, jako program, DeepSeek może działać wydajniej, dzięki czemu nawet małe firmy mogą konkurować w świecie sztucznej inteligencji, który do tej pory był zdominowany przez korporacyjne giganty. Chodzi nie o to, aby świętować tę nową firmę kosztem wszystkich istniejących, ale jedynie o podkreślenie, że fundamentalna innowacja w tym sektorze jest daleka od zakończenia; dopiero się zaczyna.
Oczywiście, DeepSeek jest masowo cenzurowany przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh). Zadaj dowolne drażliwe pytanie dotyczące polityki, a odpowiedź będzie taka, że ​​to pytanie wykracza poza zakres. Jest to całkowicie przewidywalne i całkowicie oczekiwane. Tak działa ten reżim. To powie- dziawszy, kod można skopiować i uruchomić bez cenzury, a to z pewnością stanie się w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
Gdzie to zostawia tech bros, a w szczególności Nvidię? Cena akcji w chwili pisania pokazuje odpowiedź. Jest za wcześnie, aby stwierdzić, że bańka AI pęka, ale już to przerabialiśmy i znamy trajektorię.
Najlepszą analogią jest boom i krach firm internetowych w latach 1998-2001. W sektorze panował dziki szał, który wyolbrzymiał wycenę niektórych firm, które upadły. Pets.com jest tego dobrym przykładem. Wycena akcji firmy gwałtownie wzrosła, aż do jej załamania, a wszyscy zostali zwolnieni. Pomysł wymagał jednak jedynie dopracowania, mimo pozorów, a dziś ta domena przekierowuje do firmy, która próbowała sprzedawać karmę dla zwierząt.
Sprawa jest bardziej ogólna. Manie giełdowe mogą powodować ogromne katastrofy przemysłowe, gdy są narażone na konkurencyjne warunki rynkowe. Ale takie wstrząsanie pełni również cenną funkcję rynkową.
Branża AI w Stanach Zjednoczonych dość szybko stała się dość odurzająca, a ceny akcji zaangażowanych w nią firm to odzwierciedlały. Akcje Nvidii spadły o 400 miliardów dolarów w ciągu pół dnia handlu po wydaniu DeepSeek, co jest kwotą zbliżoną do tej, którą Stargate chwalił się wydać na oparte na sztucznej inteligencji leki na raka mRNA. Rynki mają sposób na sprowadzenie rzeczywistości do rzeczywistości.
Pytanie dla przemysłu amerykańskiego teraz i w przyszłości brzmi, co zrobić z międzynarodową konkurencją o jego funkcjonalność i kodowanie. Istnieje możliwość stworzenia ogrodu otoczonego murem z garstką dużych dostawców i odizolowania ich od innowacji wszelkiego rodzaju. Nie wydaje się to wykonalnym długoterminowym rozwiązaniem w cyfrowym świecie.
Mogło to działać pod koniec XIX wieku w amerykańskim przemyśle stalowym. Trudno jednak sobie wyobrazić, jak to samo podejście może działać we współczesnym świecie. Technologia rozwija się zbyt szybko, aby ten model mógł działać.

Jedynym prawdziwym rozwiązaniem z punktu widzenia USA jest drastyczna deregulacja, imponująca innowacja, konkurencja w kraju i za granicą oraz szybka adaptacja do zmian. Cła mogą działać jako doraźne podejście do problemów fizycznej produkcji, ale mają niezwykle ograniczone zastosowanie w cyfrowym świecie międzynarodowej konkurencji.
Jeśli chodzi o sztuczną inteligencję w ogóle, jest ona wspaniała dla niektórych funkcji i bezużyteczna dla innych. Jest świetna w gromadzeniu i wdrażaniu istniejących informacji — co jest wystarczającym osiągnięciem, aby zdobyć miejsce w historii innowacji przemysłowych — ale bezużyteczna dla prawdziwie kreatywnego myślenia. Tak, zagraża i przekierowuje istniejące zasoby pracy, ale w żaden sposób nie zastępuje potrzeby racjonalnego osądu u ludzi. Jak wszystkie narzędzia, sprawia, że ​​istniejąca praca jest bardziej wydajna, ale nic nie zmienia w podstawowej sytuacji człowieka ani w wartości ludzkiego umysłu w jej rozwiązywaniu.
Prawdziwym problemem ze sztuczną inteligencją jest to, że dała początek zamglonym spekulacjom na temat nadchodzącego połączenia umysłu człowieka i maszyny, jak wyobrażają to sobie fantazje projektu trans- humanistycznego. Ta wizja stanowi prawdziwe zagrożenie, o ile rządy i ich partnerzy przemysłowi wyobrażają sobie świat, w którym na przykład ludzki układ odpornościowy jest zastępowany przez wymyślne zastrzyki leków zmieniających DNA.
Wyniki takiego eksperymentu będą ogromnymi stratami i ogromnymi szkodami jako konsekwencjami humanistycznej pychy. Nie mam wątpliwości, że niektórzy potentaci w branży technologicznej wierzą, że jest to możliwe, ale po prostu tak nie jest.
To, co widzimy w branży AI, jest zgodne z bardzo długą historią manii i koncentracji przemysłowej, po których następuje konkurencja i zakłócenia, z czasem powracające do normalności. Ta sama trajektoria miała miejsce w przypadku stron internetowych, baz danych, elektryczności, lotnictwa, stali i metalurgii, spalania wewnętrznego, kolei i dalej w czasie. Na każdym etapie występuje panika populacji dotycząca znaczenia tego wszystkiego, której w każdym przypadku towarzyszy szaleństwo giełdowe.
Najbardziej zachwycające w wydarzeniach ostatnich dni jest to, że przypominają nam o absurdalnych założeniach władców wszechświata i o tym, jak łatwo dają się ponieść nowym i niespodziewanym siłom z zewnątrz.
Wszystko to powinno nam przypominać o wielkiej zasadzie, że żaden przemysł ani oligopol stworzony przez rząd nigdy ostatecznie nie będzie rządził światem, za co wszyscy powinniśmy być głęboko wdzięczni.
Jeffrey A. Tucker

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: