Nie ma nic konserwatywnego w budżecie Forda

Dawno, dawno temu Ontario, największa pod względem ekonomicznym i demograficznym prowincja Kanady, była rządzona przez rozrzutnych liberałów z niezachwianą wiarą w zdolność rządu do rozwiązania wszystkich problemów. Buuu! Tak więc wiele osób ciężko pracowało, aby zastąpić ich inną partią. Jak ci się to sprawdza teraz, kiedy torysi właśnie przekazali największy budżet wydatków w historii prowincji?
W tej chwili jest dużo zamieszania wokół zbliżającego się budżetu federalnego, a eksperci twierdzą, że narodowi liberałowie muszą zachować powściągliwość fiskalną, ponieważ wydatki rządowe są ogromnym obciążeniem dla gospodarki i społeczeństwa, ale nie należy nic ciąć i tworzyć ogromne nowe programy, ponieważ wydatki rządowe są ogromny impuls dla gospodarki i społeczeństwa. Więc jest trochę psychicznego rozłączenia. I jak możemy uporać się z podstawowymi problemami, kiedy nawet kanadyjscy konserwatyści odrzucają pytania o odpowiednią rolę i rzeczywiste możliwości rządu i zakasują rękawy, by wydawać wydawać wydawać?
Jak ostrzega Psalm 146, nie pokładajcie wiary w książętach. Everyman Doug Ford może źle się ostrzyc w Walmart, a potem się z tego śmiać. Ale jeśli chodzi o publiczną kasę i publiczną filozofię, jest po prostu Daltonem McGuinty w niebieskim krawacie, którego najnowszy budżet jest zwykle przyprawiającą o mdłości mieszanką PR i lekkomyślnej ekstrawagancji, od grup fokusowych i retoryki po niekontrolowane wydatki i podatki.
Powinienem zauważyć jedną pozytywną różnicę między najnowszym budżetem Queen's Park a typowym budżetem z Ottawy. Rzeczywista tabela wydatków i dochodów pojawia się na początku dokumentu z Ontario, na stronie 6, podczas gdy federalni zakopują ją na głębokości setek stron. Ale to, co nie jest inne, to trajektoria wydatków, od 183 miliardów dolarów faktycznie wydanych w latach 2021-22 do 217,5 miliardów dolarów przewidywanych zaledwie cztery lata później w latach 2025-26. A więc wzrost o 18 proc. Powściągliwość? Nie potrzebujemy żadnych śmierdzących ograniczeń.
Zwłaszcza nie na opiekę zdrowotną, która ma wzrosnąć z 69,9 USD do 87,6 dol., czyli 25 procent. Zrównoważony rozwój? Nie potrzebujemy żadnego śmierdzącego zrównoważonego rozwoju. Musimy tylko ponownie zostać wybrani, abyśmy mogli zostać ponownie wybrani. (Co do płatności odsetek rosnących z 12,6 miliarda dolarów do 15,1 miliarda dolarów, hej, co może pójść nie tak?)
Inną rzeczą, która jest dla mnie nieznośna w budżecie Ontario, jest to, że radykalnie koryguje zeszłoroczne prognozy, w tym z deficytu 19,2 miliarda dolarów na lata 2022-2023 do zaledwie 2,2 miliarda dolarów. Oczywiście dobrze, że rząd nie pogrąża się lekkomyślnie jeszcze bardziej w zadłużeniu, biorąc pod uwagę fakt, że Ontario jest najbardziej zadłużoną subnarodową jurysdykcją na świecie (nie wynika z tego żadne skandowanie „Jesteśmy #1”), chociaż prognoza nadwyżki w 2024 r. -25 ma zwykły charakter „Jutro darmowe piwo”. Ale biorąc pod uwagę, że budżety zalewają nas danymi o prawdopodobnym wzroście, aby przekonać nas, że ich twórcy nie są zwykłymi oszustami, fakt, że zeszłoroczne prognozy były całkowicie bezwartościowe, tak naprawdę nie zwiększa zaufania do tegorocznych, prawda?
W swoim wspaniałym referacie „U schyłku epoki” historyk John Lukacs skomentował, że „konserwatyści, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, są jednymi z najbardziej zagorzałych zwolenników „postępu”; ich poglądy na teraźniejszość i przyszłość są nie tylko krótkowzroczne, ale przepełnione ryczącym optymizmem, który jest raczej imbecylem niż naiwnością”. A Doug Ford jest właśnie tego rodzaju konserwatystą: całkowicie postępowy w swoich poglądach i jedynie postępową karykaturą konserwatyzmu w swojej pogardzie dla pomysłów i przytulności z programistami.
Spędziłem trochę czasu na konferencji Canada Strong and Free Networking Conference w tym miesiącu i słyszałem, jak wiele mądrych osób twierdziło, że konserwatyzm mógłby zwyciężyć, gdyby tylko bardziej skupiał się na dużym rządzie i postępowych wartościach. Ale kilka głosów zajęło przeciwne stanowisko, w tym jeden mówiący, że powinniśmy cenić piękną architekturę i miasta nadające się do życia. Podczas gdy Doug Ford i jego „Więcej domów zbudowanych szybciej” Bill C-23 zajmują się układaniem cementu na przedmieściach i „zagęszczaniem” od Kingston do Kitchener do Kapuskasing, jak opowiadają się postępowi urbaniści. Stowarzyszenia domków letniskowych to w większości postępowi ludzie, którzy niezależnie od tego nienawidzą prowincjonalnych konserwatystów, ale nie bez powodu walczą o ten jeden.
Jest jeszcze inna wizja, sceptyczna wobec państwa i inspirowana prywatną inicjatywą. I co ciekawe, jest to jeden z najbardziej kanadyjskich konserwatystów, który twierdzi, że dzieli się podczas kampanii, w tym Doug Ford z 2018 roku. Ale jego współpracownicy faktycznie chwalą się, a przynajmniej myślą, że się przechwalają, że nie myśli abstrakcjami. Jak w polityce handlu detalicznego, która polega na rozdawaniu gadżetów, a nie dbaniu o dobro wspólne oparte na zasadach. W tym, dodam, „10-procentowy zwrot podatku dochodowego od osób prawnych dla producentów produkujących towary w Ontario”.
Żadnych wolnych rynków dla Douga Forda. Na pewno nie. Wydawaj i wtrącaj się.
Po to wybieramy konserwatystów?
John Robson







Comment (0)