Federalni urzędnicy publiczni pracujący zdalnie mają powrócić do pracy w biurach tej jesieni w wymiarze 3 dni tygodniowo. Jest to poważna zmiana w modelu hybrydowym dla rzeszy dziesiątków tysięcy urzędników, którzy od czasu po pandemii przychodzili do biur tylko dwa razy w tygodniu.

Główne związki zawodowe sektora publicznego twierdzą, że te ustalenia dokonały się bez bez ostrzeżenia i konsultacji ze związkowcami. A wielu urzędników twierdzi, że przychodzenie do biur jest bezcelowe i nieefektywne, i że wielu z nich przychodziło tylko po to, aby wziąć udział w spotkaniach wirtualnych.

W poniedziałek podczas wizyty w Ottawie premier Ontario Doug Ford ponowił swój apel do urzędników federalnych w stolicy, aby powrócili do biur i tchnęli życie w wyludnione centrum miasta.

Ostateczne słowo w tej sprawie należy jednak do poszczególnych ministerstw federalnych. 

 

Torontońska policja postawiła łącznie 102 zarzuty 12 osobom w związku z poważnym oszustwem kredytowym na dużą skalę, związanym z tzw. “sztuczną tożsamością”.

Polegało na tym, że otwierano konta w instytucjach finansowych, wykorzystując do tego celu fikcyjne dane osobowe.

Oskarżeni stworzyli ponad 680 takich fałszywych tożsamości, z których wiele wykorzystano do ubiegania się o otwarcie setek kont bankowych i linii kredytowych w różnych bankach w całym Ontario. Uzyskane kredyty służyły do wypłat gotówki oraz zakupów w sklepach i online.

Policja potwierdziła straty w wysokości około 4 milionów dolarów. Skonfiskowano setki kart debetowych i kredytowych, a także około 300 tys. dolarów w gotówce.

Śledztwo jest w toku.

 

Ottawa planuje uruchomić w przyszłym roku kontrowersyjny program wykupu od obywateli ich broni palnej typu wojskowego. Tej, która została zakazana w 2020 r.

Szczegóły tej ogromnej operacji logistycznej wciąż się zmieniają. Rządowy program będzie zróżnicowany w poszczególnych prowincjach ze względu na trudności ze znalezieniem partnerów, podejmujących się przyjmowania i transportu broni, a odmówiła tego m. in.  kanadyjska poczta. „Rząd jest szalony, jeśli myśli, że my możemy zrobić to bezpiecznie” - powiedział rzecznik poczty. Ottawa prawdopodobnie poprosi o pomoc policję.

Szacuje się, że ok. 140 tys. sztuk zakazanej broni różnego typu nie może być w Kanadzie ani używane ani sprzedane, dopóki broni tej nie odkupi rząd.

Programowi wykupu broni od obywateli zdecydowanie sprzeciwiają się Partia Konserwatywna i jej lider Pierre Poilievre, podobnie jak rządy Alberty i Saskatchewan.

 

Uniwersytety w Toronto i w Ottawie ostrzegają każdego, kto planuje pójść w ślady propalestyńskich działaczy studenckich w USA i w Kanadzie, że zakładanie obozowisk na terenie kampusu nie będzie tolerowane. 

Uniwersytety te ostrzegają, że niedozwolone działania, takie jak obozowiska lub okupacja budynków, są uważane za wtargnięcie. 

Na kampusie w Ottawie protestowano ale bez rozbijania namiotów, jak to miało miejsce na Uniwersytecie McGill. Tamtejsi studenci oświadczyli, że żądają zerwania związków uczelni z izraelskimi firmami, które są „współwinne okupacji Palestyny”. Oczekują także, że uczelnia zerwie kontakty akademickie z instytucjami izraelskimi.

Tymczasem Uniwersytet McGill poprosił policję o pomoc w usuwaniu studentów. 

Scotiabank stał się m. in. celem protestujących studentów w Kanadzie od początku wojny między Izraelem a Hamasem, ze względu na swoje inwestycje w izraelską firmę zbrojeniową Elbit Systems. Propalestyńscy działacze studenccy utworzyli obóz na terenie Uniwersytetu McGill w Montrealu, gdzie przebywają również studenci z Uniwersytetu Concordia.

Premier Ford powiedział ze swojej strony, że protesty to demokratyczne prawo studentów, ale prosił aby robić to spokojnie.

W ostatnich tygodniach na kampusach w Stanach Zjednoczonych doszło do ogromnej fali protestów. Aresztowano ponad tysiąc osób. Uniwersytet Columbia na kampusie w Nowym Jorku zagroził zawieszeniem studentów, podobnie na Harvardzie, Yale czy na Uniwersytecie Pensylwanii.

 

Autostrada 401 zamknięta poprzedniej nocy w obu kierunkach w Whitby jest już ponownie otwarta dla ruchu. Tragiczną w skutkach kraksę spowodował kierowca uciekający pod prąd na autostradzie przed policją ścigającą go po napadzie w sklepie LCBO w pobliskim Clarington.

Podejrzany o ten napad zginął w kolizji, w której wzięło udział co najmniej 6 pojazdów. Niestety, w wyniku jego brawury zginęło również niemowlę i jego dziadkowie, podróżujący razem, a inna osoba z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.

Premier Doug Ford nazwał wypadek na autostradzie 401 „raniącą serce tragedią”. Powiedział też, że jego rząd lepiej wyposaży służby policyjne, co obejmie zakup 4 nowych helikopterów.

 

Według Kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego (PHAC), w Kanadzie rozprzestrzenia się z większą częstotliwością niż oczekiwano - norowirus - wysoce zaraźliwy wirus, który powoduje nudności, wymioty, bóle brzucha, skurcze i biegunkę. Jest to najczęstsza forma grypy żołądkowej, stanowiąca ponad 60% przypadków.

W najnowszym raporcie zgłoszono m. in. trzy ogniska epidemii w torontońskich placówkach opieki zdrowotnej. Norowirus jest przenoszony przez zanieczyszczone powierzchnie i bliski kontakt z zakażonymi osobami. Wirus jest wysoce zaraźliwy ale ciągle najlepszą obroną przed nim jest dokładne mycie rąk.

Nie istnieje leczenie norowirusa specyficzne dla konkretnej infekcji. Organizm sam sobie powinien z nim poradzić. Ważne jest, aby dbać o dobre nawodnienie.