Ottawa zablokowana przez policję

Ciężarówki odjechały z centrum
W niedzielę oczyszczono ulice centrum Ottawy z blokujących je ciężarówek i pick-upów. Połączonym siłom policji udało się położyć kres antyrządowym demonstracjom, które częściowo zablokowały Wzgórze Parlamentarne. W związku ze sprawą aresztowano 191 osób.
W stolicy Kanady, po blisko trzech tygodniach, brutalna akcja policji zakończyła antyrządowe manifestacje, których uczestnicy sprzeciwiali się restrykcjom covidowym oraz ingerencji państwa w sferę prywatną. Funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego, szarżowali na koniach, wystrzelili gaz łzawiący. Rozbijano szyby ciężarówek aby dostać się do środka.
- Nie przestaniemy ścigać każdego, kto był zaangażowany w protesty w związku z tzw. Konwojem Wolności - powiedział tymczasowy szef policji w Ottawie Steve Bell.
- Nawet jeśli protestujący wrócili do domów, będą ścigani i zostaną ukarani - zapowiedział tymczasowy szef policji w Ottawie. Takie nieprzemyślane i nieodpowiedzia- lne słowa powinny stać się gwoździem do trumny jego zawodowej kariery.
Wywołało to falę krytyki w mediach społecznościowych. Użytkownicy zwracają u- wagę, że osoby, które w czasie trwania protestów zdecydowały się realizować polecenia policji i wycofały się, nie powinny ponosić konsekwencji.
- Policjanci wielokrotnie zachowywali spokój pomimo agresywnych działań ze strony protestujących - mówił tymczasowy szef policji w Ottawie, przekręcając fakty i odnosząc się do krytyki w związku z incydentem podczas wtorkowej manifestacji. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać funkcjonariuszy na koniach, którzy z dużą prędkością wpadają w tłum demonstrantów. Jak relacjonowali uczestnicy, konie staranowały kilka osób, w tym starszą kobietę, poruszającą się przy pomocy chodzika.
Comment (0)