Ford niechętny w pomaganiu Polievre’owi

Jak dowiedział się dziennik „Toronto Star”, konserwatywny lider Pierre Poilievre zadzwonił do Douga Forda, aby poprosić go o pomoc w nadchodzącej kampanii wyborczej do władz federalnych, ale premier Ontario powiedział mu, że będzie zbyt zajęty zarządzaniem Ontario.

Rozmowa — w 18 dni po zwycięstwie Forda - trwała prawie pół godziny, jednak osoby biorące w niej udział stwierdziły, że momentami była ona sztywna i niezręczna, ponieważ obaj przywódcy nie mają ze sobą zbyt dobrych kontaktów osobistych.

I chociaż premier Ford zapewnił lidera Partii Konserwatywnej, że zawsze głosuje na swojego lokalnego kandydata Partii Konserwatywnej w wyborach, to na tym kończy się zakres jego zaangażowania w tę kampanię. 

„Nie będę się w to mieszał” – powiedział Ford, powtarzając to, co wcześniej zapowiedział publicznie.

 

Plan Poilevre’a dla fachowców

Lider Konserwatystów Pierre Poilievre ogłosił plan zwiększenia liczby szkoleń i miejsc pracy dla wykwalifikowanych rzemieślników, o ile dojdzie do władzy.

Jego plan, nazwany „więcej butów, mniej garniturów” stawia na rozbudowę sal szkoleniowych i zapewnia bezpośrednie dotacje oraz szybsze zatrudnienie dla stażystów w zawodach licencjonowanych. Celem jest zapewnienie pracownikom wyższych wynagrodzeń i zmniejszenie zależności Kanady od Stanów Zjednoczonych.

Plan Poilievre’a obejmowałby stypendia na staże w wysokości do $4000, finansowanie sal szkoleniowych w celu rozwoju umiejętności ok. 350 tys. pracowników w ciągu 5 lat oraz współpracę z prowincjami w celu ujednolicenia przepisów dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa, aby pracownicy ci mogli pracować w dowolnym miejscu w Kanadzie.

 

Lista żądań Alberty

Premier Alberty Danielle Smith spotkała się premierem Kanady Markiem Carney’em na jego prośbę.

Danielle Smith zapewnia, że jasno zapowiedziała w niej, że mieszkańcy Alberty nie będą dłużej tolerować sposobu, w jaki byli traktowani przez federalnych Liberałów przez ostatnie 10 lat.

Premier Alberty przedstawiła konkretną listę żądań, które premier Kanady musi spełnić w ciągu pierwszych 6 miesięcy swojej kadencji, aby uniknąć kryzysu jedności narodowej.

M. in. dotyczą one  zagwarantowania Albercie pełnego dostępu do korytarzy naftowych i gazowych, uchylenie ustawy C-69 (zakazującej budowy nowych rurociągów) czy zniesienie tzw. przepisów o czystej energii elektrycznej.

W związku z nadchodzącymi wyborami federalnymi Danielle Smith zachęciła mieszkańców Alberty do zaangażowania się w jedne z najważniejszych i najbardziej przełomowych wyborów w historii Kanady oraz do wsparcia tych kandydatów, którzy konsekwentnie opowiadali się za uwolnieniem Alberty od nadużyć władzy federalnej w ciągu ostatnich 10 lat.

 

100 milionów dla Palestyńczyków

Rząd federalny przeznaczył blisko 100 milionów dolarów na pomoc humanitarną i wsparcie  Palestyńczyków. Minister Spraw Zagranicznych Mélanie Joly ogłosiła przyznanie tych środków agencjom działającym na okupowanych przez Izrael terytoriach palestyńskich.

Kanada nieustannie apeluje do Izraela o zaprzestanie ograniczania dostępu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, nazywając to “sytuacją nie do zaakceptowania”, podczas gdy Izrael obwinia bojowników Hamasu o przemoc.

Liberałowie w rządzie federalnym spotkali się z powszechną krytyką ze strony grup żydowskich i arabskich za oświadczenia dotyczące wojny Izraela z Hamasem, zwłaszcza w ostatnim tygodniu.

 

Kanada już nie taka szczęśliwa

Kanada spada w rankingu najszczęśliwszych krajów na świecie - według najnowszego raportu Uniwersytetu Simona Frasera w Vancouver. Jej pozycja na przestrzeni ostatnich dwóch dekad znacząco spadła - na pozycję 18. Jeszcze w roku 2013 roku zajmowała wysokie, 6. miejsce, najlepsze wśród krajów G7.

Po raz kolejny z rzędu na czele rankingu najszczęśliwszych krajów znalazła się Finlandia. Zresztą kraje nordyckie jak Szwecja, Islandia czy Dania znalazły się w pierwszej czwórce.

Niemcy uplasowały się na 22. pozycji, Wielka Brytania na 23. a Stany Zjednoczone zajęły 24. miejsce. Polska - znalazła się na pozycji 26.

 

Quebec zwalcza wpływ religii w szkołach

Rząd prowincji Quebec, w celu wzmocnienia świeckości szkół planuje rozszerzyć zakaz noszenia symboli religijnych obowiązujący w prowincji na wszystkie osoby mające kontakt z uczniami.

Projekt nowej ustawy zabrania każdemu, kto pracuje w szkole lub na terenie szkoły, noszenia symbolu religijnego w miejscu pracy — w tym hidżabu lub turbanu. Zabrania też uczniom i personelowi noszenia… maseczek.

Proponowane prawo pojawia się po kontrowersjach dotyczących oskarżeń o praktyki religijne w niektórych szkołach publicznych w Quebecu. 

Minister edukacji Quebecu od miesięcy obiecuje wprowadzenie nowego ustawodawstwa w celu zwalczania  wpływu religii w szkołach.

Zakaz dotyczyłby również osób, które nie są pracownikami szkoły, ale regularnie oferują usługi uczniom, np. wolontariuszy w bibliotekach szkolnych.

 

Wandale kontra Tesla

W salonie samochodowym Tesli w Hamilton doszło do aktu wandalizmu, w wyniku którego uszkodzono ponad 80 pojazdów tej marki stojących na zewnątrz.

Uszkodzenia aut salonie przy Upper Wentworth Street obejmowały głębokie zarysowania, przebite opony oraz inne formy dewastacji. Policja analizuje nagrania z monitoringu i zwróciła się do społeczeństwa o pomoc w ustaleniu sprawców.

W ostatnich tygodniach w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie odnotowano gwałtowny wzrost przypadków wandalizmu wymierzonego w pojazdy Tesli, salony Tesli oraz stacje ładowania. Zjawisko to ma podłoże polityczne i jest związane z rolą Elona Muska w administracji Donalda Trumpa.

Administracja ta zapowiedziała wyjątkowo surowe kary dla wandali.

 

Trzynastoletni złodziej aut

13-letni chłopiec wraz z trójką kolegów dokonał serii włamań i kradzieży samochodów w Markham.

Wszystkie skradzione pojazdy udało się się już odzyskać na terenie Toronto.

13-latek usłyszał zarzuty m.in. kradzieży czterech pojazdów, włamania oraz posiadania skradzionego mienia pochodzącego. Pozostali trzej są poszukiwani. Śledztwo wciąż trwa.