Wolność Słowa?

pisane z pamięci


- Czy Masz Prawo Być Wysłuchanym?
Debata o wolności słowa jest tak stara jak publiczne zgromadzenia w społecznościach ludzkich. Kto ma prawo przemawiać w kręgu starszyzny? Kto ma prawo zabierać głos na Areopagu, na Forum Romanum? W House of Commons lub w Hyde Parku?
Dziś jednakże pytanie jest inne. Mówić może w sumie każdy. Oczywiście do czasu, kiedy „liberalna elita” nie wprowadzi prawa przeciw „Mowie Nienawiści”. A kto zdefiniuje ową nienawiść? Jak to kto? Pani redaktor Schnepf z panem redaktorem Lisem. Oboje są ekspertami w temacje, ne c’est pas?
A zatem: - Kto ma prawo być wysłuchanym?
Żyjąc w bańce informacyjnej jest się tego prawa pozbawionym. Większość ludzi dokonuje tego wyboru zniewolenia bezmyślnie, ale dobrowolnie. I potem już nie ma odwrotu. Bo w TVN nie powiedzą nikomu o hejcie na 7-letnią córkę Nawrockiego. Ani o kłamstwach na temat Zielonego Ładu, polityce migracyjnej czy nożownikach na niemieckich placach zabaw dla dzieci.
Idę o zakład, gdyby dzisiejsi „liberałowie” - ci w Anglii od cenzurowania Pani J.K. Rowling, czy ci spod znaku „SilnychRazem”: - Giertycha, Lisa, (lub u nas, Kamali) mieli siłę sprawczą, sięgając wstecz - takich instytucji byśmy nie mieli.
Największy liberał wszystkich czasów zdefiniował, na lata przed Lisem czy Markowskim, prawa ludu w demokracji: - „Miała być demokracja, a tu każdy mówi, co chce!”  Tak, Lech Wałęsa wyprzedził epokę.
Dziś w Polsce mamy doskonały przykład ewolucji owej „wolności wypowiedzi’. Zwłaszcza w kontekście zakończonych wyborów. - „Jak można mieć takie poglądy?!” - słyszeli Państwo zapewne zgorszenie owych wykształconych i dużych miast, po pierwszej i po drugiej turze. No trochę jak z wyborem koloru Forda T: - "Jaki chcesz, byle czarny!”
Swego czasu, jak wspomina Jan Maria Rokita, partyjne kongresy Platformy Obywatelskiej były areną intelektualnych sporów i debat. Dziś to spektakle PR, [parteitagi - ww-w], z hasłami dla ludu i wiernopoddańczymi adresami - hołdami wobec Tuska. Tyle Rokita. Chyba wie, co mówi.
Tyle że młodzi w Polsce, z tej "bańki duopolu", najwyraźniej wybyli!
WW-W


 Komunikat PAFE. Parents As First Education.
- Czy znacie państwo Kanadyjczyka Chrisa?
Oto Komunikat PAFE, organizacji której udzielam na naszych łamach głosu, aby to Państwo - Nasi Czytelnicy i Czytelniczki, a w ‚cywilu’ Rodzice, Dziadkowie, Wychowawcy, mogli wyrobić sobie zdanie „na temat” agresywnej promocji ideologii „gender”, zwłaszcza w zakresie nieodwracalnych interwencji medycznych - bez ingerencji cenzury owych „oświeconych” zwolenników marksistowskiej wojny z „Rodziną, własnością prywatną i Państwem”. Brzmi znajomo? Powinno!
„Kto tam rusza prawą? Lewa, lewa, lewa!”

Kim jest Chris z Bilboardu?
„Możesz znać „Billboard Chrisa”, kanadyjskiego ojca, który postanowił zająć stanowisko przeciwko ideologii gender. Podróżuje po Ameryce Północnej i świecie, trzymając billboardy z napisami „dzieci nie mogą wyrażać zgody na blokery dojrzewania” i „ideologia gender nie ma miejsca w szkołach”.
„W zeszłym tygodniu został aresztowany w Brukseli w Belgii wraz z Lois McLatchie Miller z Alliance Defencing Freedom, gdzie orędowali za dziećmi i omawiali kwestie polityczne z członkami Parlamentu Europejskiego. Chris trzymał swój firmowy billboard podczas pokojowego protestu, gdy tłumy kontrmanifestantów stały się wrogie i agresywne. Według Fox News, gdy Chris wezwał policję po ochronę, powiedziano mu, że jeśli nie usunie swoich znaków, zostanie aresztowany. Chris i Lois zostali następnie aresztowani, zatrzymani, przeszukani i skonfiskowano im znaki. Po wielu protestach publicznych zostali zwolnieni kilka godzin później i bez postawienia zarzutów.”
„Ten incydent uwypukla poważne zagrożenia dla praw rodzicielskich i wolności słowa w Europie. Co stanie się z prawami rodzicielskimi, gdy rodzice zostaną dosłownie aresztowani za sprzeciwianie się radykalnym programom edukacji seksualnej i ideologii gender?”
„Podczas gdy Kanada wydaje się być wyjątkiem w promowaniu blokerów dojrzewania, wiele krajów w Europie – takich jak Wielka Brytania, Szwecja, a nawet Belgia – wezwało do wprowadzenia ograniczeń w stosowaniu blokerów dojrzewania.”
„Musimy być silni i mieć odwagę – jak Billboard Chris. Rodzice nie będą już siedzieć cicho na uboczu i patrzeć, jak ich dzieci są indoktrynowane, pompowane blokerami dojrzewania lub okaleczane niebezpiecznymi operacjami. Nawet jeśli oznacza to aresztowanie, jak Billboard Chris.”

***

PAFE od ponad dekady bije na alarm przeciwko ideologii gender. Nie możemy kontynuować tej ważnej pracy bez niezachwianego wsparcia ludzi takich jak Ty. Twoje darowizny pozwalają nam zaciekle bronić praw rodzicielskich i chronić dzieci przed szkodliwymi politykami. Walka o rodziny jest pilna i potrzebujemy Twojej pomocy, aby móc iść naprzód.
Chciałoby się dodać: - Europa, eh? Aresztuje się pokojowych Obywateli, ale rozwiązanie problemu z tłumem dziczy, niszczącej publiczne mienie przy każdej okazji, jak choćby w Paryżu, po… meczu PSG w dalekim Monachium, to już jakoś tak trudniej owym EUrokratom przychodzi. Może dlatego, iż duża ich część tak samo nienawidzi własnych państw i społeczeństw, jak nachodźcy. Piszący owych agresywnych, skazanych na subegzystencję na marginesie bogatych krajów EU, nachodźców z Maghrebu czy byłych kolonii w Afryce nawet rozumie! Ale ich w Polsce nie chce!  Na żadnych warunkach!!!
WW-W

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: